Autorzy albumu „Z natury i dla natury. Rzecz o Józefie Chełmońskim” podkreślają, że nie mieli ambicji stworzenia naukowego opracowania życia artysty i rzeczywiście, choć odnajdziemy w folderze dużo nawiązań do biografii malarza, to pozostaje on mimo wszystko w konwencji opowiadania osnutego na kanwie minionych wydarzeń, nie jest ich streszczeniem, omówieniem. Zdjęcia również odzwierciedlają ten sposób myślenia. Ile pozostało ze świata Chełmońskiego w naszym świecie? To pytanie zdają się sobie zadawać ich autorzy - Wioletta i Adam Pilorzowie oraz Aleksandra Gołębiewska. Przyroda się zmieniła, zmieniły się wioski, przez świat przeszły kolejne pokolenia. Zdjęcia i grafiki pokazują jednak, że mimo upływu prawie stu lat od śmierci malarza, zmieniło się wszystko, ale jednocześnie wszystko pozostało niezmienne. Zmienił się obraz świata, ale nie jego natura. Aktualna jest tematyka, aktualne są wrażenia, jakie zostały zapisane w obrazach Chełmońskiego.

- W 2014 roku będziemy obchodzić setną rocznicę śmierci malarza. Album stał się pretekstem dla nas do spojrzenia na otaczającą nas rzeczywistość przez pryzmat postaci tego wielkiego polskiego malarza – wspomina pracę nad publikacją Wioletta Pilorz. – I odnaleźliśmy to, czego nie spodziewaliśmy się już zobaczyć w postindustrialnym krajobrazie Mazowsza czy Ukrainy – naturę przyrody, jej prawdziwe „ja”, które Chełmoński ukazywał nam w swoich obrazach. Stanisław Witkiewicz napisał kiedyś, że sztuka nie jest naturą, a środki którymi wywołuje ona w umyśle ludzkim wrażenie, muszą być często inne niż w naturze, lecz samo wrażenie dzieła sztuki musi być prawdziwym jak wrażenie odbierane od natury. Myślę, że te słowa mogą być kwintesencją zarówno twórczości Józefa Chełmońskiego, jak również mottem naszej najnowszej publikacji „Z natury i dla natury. Rzecz o Józefie Chełmońskim”.

Książkę w wersji elektronicznej można obejrzeć na stronie Stowarzyszenia www.stowarzyszeniedziedzictwo.pl
Publikacja powstała dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem LGD Ziemia Chełmońskiego
i Domem Pracy Twórczej w Radziejowicach.