Kwestie związane z właściwym zabezpieczeniem ujęcia wody na Sokulu, już na etapie projektowania obwodnicy, były jednym z kluczowych tematów rozmów z projektantami i inwestorem. - Przebieg obwodnicy w bliskim sąsiedztwie studni głębinowych na Sokulu sprawia, że od samego początku bardzo uważnie przyglądamy się rozwiązaniom technicznym, które zabezpieczyć mają ujęcie i wody gruntowe przed zanieczyszczeniem – mówi prezydent Andrzej Wilk. – Musimy się bowiem liczyć z sytuacją, że na obwodnicy może dojść do wypadku komunikacyjnego, w efekcie którego nastąpi rozszczelnienie zbiorników z paliwem, czy cysterny z transportowaną niebezpieczną cieczą. Przedostanie się szkodliwych substancji do gruntu – bez właściwych zabezpieczeń zastosowanych na etapie budowy obwodnicy – mogłoby grozić skażeniem wód gruntowych i w konsekwencji ujęcia wody pitnej dla mieszkańców Żyrardowa. Chcąc uniknąć tego typu sytuacji, bardzo wnikliwie przyglądamy się zarówno pracom prowadzonym przez wykonawcę, jak też działaniom nadzoru inwestorskiego.
Jak przyznaje prezydent, samorządy miasta i powiatu mają zastrzeżenia co do prawidłowości wykonania, przewidzianej w dokumentacji projektowej, warstwy izolacyjnej. Uwagi w tym zakresie wielokrotnie zgłaszało również Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej – miejska spółka odpowiedzialna za dostawy wody.
Reprezentujący warszawski oddział GDDKiA, dyrektor Dariusz Zieliński, zobowiązał się do przedstawienia, do dnia 31 marca br., zakresu prac niezbędnych do wykonania celem poprawy skuteczności warstwy izolacyjnej i usunięcia powstałych nieprawidłowości.
- Cieszy nas perspektywa wyprowadzenia ruchu TIR-owego poza granice Żyrardowa – powiedział prezydent Andrzej Wilk. – Fakt ten nie może nam jednak przysłaniać kwestii tak ważnych, jak zachowanie bezpieczeństwa dostaw wody pitnej dla mieszkańców naszego miasta.
Kolejny termin spotkania, na którym inwestor odnieść ma się do zgłaszanych przez samorządy miasta i powiatu nieprawidłowości, wyznaczono na 13 kwietnia.