„Mamy świadomość, że utrudnienia związane z remontem dezorganizują życie znaczącej grupie mieszkańców naszego miasta – mówi prezydent Andrzej Wilk. – Dlatego też – pomimo, że samorząd nie jest partnerem tej inwestycji i nie ma bezpośredniego wpływu na jej przebieg – staramy się systematycznie wnioskować zarówno do inwestora, jak i przewoźników kolejowych o jak najlepszą organizację komunikacji na modernizowanym odcinku. Myślę, że za przysłowiowe światełko w tunelu, w naszej samotnej dotąd walce o poprawę standardu połączenia ze stolicą, można uznać protest, z jakim pod adresem PKP PLK, jako zarządcy infrastruktury kolejowej, wystąpiły w ostatnim czasie Koleje Mazowieckie. Spółka stanowczo domaga się takiego zabezpieczenia i organizacji prac modernizacyjnych, by nie powodowały one nieplanowanych zmian w rozkładzie jazdy. Pozostaje mieć nadzieję, że mając po swojej stronie przewoźników – liczymy, że pod protestem podpiszą się też pozostali przewoźnicy – głos naszego samorządu, a właściwie głos pasażerów, będzie lepiej słyszalny.”

Na pewno dobrą wiadomością dla udręczonych remontem pasażerów jest to, że od czwartku, 7 listopada br. pasażerowie podróżujący pomiędzy Skierniewicami i Żyrardowem a Warszawą mogą korzystać ze wszystkich kursujących na tym odcinku pociągów uruchamianych przez Koleje Mazowieckie i PKP Intercity, bez względu na to, czy posiadają bilet Kolei Mazowieckich czy PKP Intercity. Dotyczy to zarówno biletów okresowych, jak i biletów jednorazowych. Dzięki takiemu rozwiązaniu pasażerowie linii Warszawa – Skierniewice mogą korzystać z 25 pociągów PKP Intercity i 60 pociągów Kolei Mazowieckich, legitymując się biletem tylko jednego z przewoźników. Wzajemne honorowanie biletów obowiązywać będzie do 14 grudnia 2013 r. (włącznie).

Z kolei PKP PLK zadeklarowało w ostatnim czasie wzmożoną kontrolę wszystkich urządzeń sterowania ruchem na linii Warszawa - Skierniewice oraz zwiększenie liczby zespołów pogotowia technicznego, które całodobowo dyżurują i na bieżąco usuwają ewentualne usterki, powodujące dodatkowe opóźnienia w kursowaniu pociągów. Spółka przejęła także na siebie obowiązek wygłaszania komunikatów na stacjach, co powinno poprawić funkcjonowanie informacji pasażerskiej.

“Działania podjęte zarówno przez przewoźników, jak i zarządcę infrastruktury kolejowej z pewnością nie wyeliminują wszystkich uciążliwości związanych z prowadzonymi pracami modernizacyjnymi – mówi prezydent Andrzej Wilk. – Pozwalają jednak mieć nadzieję, że zarówno inwestor, jak i przewoźnicy, nie zapomnieli, że najważniejszym ogniwem komunikacji kolejowej jest pasażer. Jako samorząd, z pewnością będziemy o tym nieustannie przypominać.”

Modernizacja linii kolejowej powoduje też utrudnienia w komunikacji drogowej, co wynika z sukcesywnego zamykania przejazdów przez tory na remontowanym odcinku. I w tej kwestii samorząd Żyrardowa stara się trzymać rękę na pulsie, kwestionując taką organizację ruchu, która kierowałaby strumień pojazdów z miejscowości ościennych (gdzie zamykane są przejazdy) wyłącznie do żyrardowskiego tunelu.