Filip Kęsicki, uczeń klasy IIIa Publicznego Gimnazjum Nr 3, został laureatem konkursu kuratoryjnego z języka polskiego. Jest to olbrzymi sukces zarówno ucznia, jak i szkoły.
- To byłaby wisienka na torcie - mówił Filip na chwilę przed podaniem oficjalnych wyników. Uczeń ma już bowiem na swoim koncie tytuł laureata w konkursie z geografii i zapewniony wstęp do wymarzonej szkoły średniej.
Aby otrzymać tytuł laureata konkursu z języka polskiego należało przejść przez trzy etapy eliminacji, które sprawdzały przede wszystkim umiejętność dojrzałej analizy i interpretacji tekstów, precyzyjnego i rzeczowego formułowania pisemnych odpowiedzi, a także tworzenia własnej wypowiedzi literackiej. Tematem przewodnim tegorocznego konkursu był człowiek wobec przyrody i otaczającego go świata, wobec drugiego człowieka i na ostatnim już etapie - wobec wszechświata. Oprócz tekstów literackich, które wykraczały poza podstawę programową w gimnazjum, znalazły się także teksty kultury przynależne do różnych rodzajów sztuki: filmu, muzyki, czy malarstwa. Filip Kęsicki świetnie poradził sobie z wszystkimi lekturami, choć przyznaje, że niektóre książki wymagały on niego niezwykłego skupienia. - Początkowo Solaris Lema zupełnie mi się nie podobał. Długie opisy były nużące i wydawało mi się, że niewiele z tego wszystkiego rozumiem. Jednak po pewnym czasie książka bardzo mi się spodobała i uległem jej urokowi. Filip zresztą przyznał, że teksty, z którymi należy się zapoznać, przystępując do konkursu, otwierają oczy i poszerzają literackie horyzonty.
- Inaczej zaczyna się postrzegać literaturę - powiedział, rozmawiając z opiekunką i nauczycielką języka polskiego, Katarzyną Lange. I o to właśnie chodzi!
Filip swoją postawą pokazał wszystkim, że jeżeli się tylko czegoś bardzo pragnie i głęboko w to wierzy, osiągnie się upragniony cel. Wystarczy trochę nad sobą popracować.
Jeszcze raz gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!
Katarzyna Lange