Naprawdę nazywa się Gabriela Kulka. Z wykształcenia jest architektem wnętrz. Gra na pianinie, pisze teksty, a przede wszystkim świetnie śpiewa. Jej muzyka to mieszanka jazzu, rocka, popu, aż po elementy weillowskiego kabaretu. Sama, jeśli już musi, nazywa tę mieszankę „progresywnym popem”. W jej twórczości słychać fascynacje między innymi Kate Bush i Tori Amos.
Koncert w Żyrardowie był częścią trasy koncertowej promującej najnowszy album studyjny artystki „The Escapist”, który ukazał się we wrześniu ubiegłego roku.
Szalenie naturalna i ciepła w relacjach z publicznością Gaba Kulka, stworzyła wspólnie z towarzyszącymi jej muzykami, wspaniałe, pełne emocji i pozytywnej energii muzyczne widowisko.
Na scenie w Żyrardowie artystce towarzyszyli: basista Wojciech Traczyk, perkusista Robert Rasz, klarnecista Wacław Zimpel.