W sobotni wieczór, 24 marca, w żyrardowskiej Resursie odbyło się otwarcie wystawy fotografii pt. ,,Twarze Indii” autorstwa Wojciecha Kocia. Autor prac na co dzień jest przedsiębiorcą i menadżerem, z zamiłowania podróżnik zauroczony Indiami, fotograf. ,,Twarze Indii” to wystawa przedstawiająca zaledwie mały wycinek jego imponującego dorobku fotograficznego, ukazującego portrety mieszkańców subkontynentu indyjskiego.

Na unikalną i pełną egzotyki kolekcję składają się wizerunki świętych mędrców, przedstawicieli różnych wyznań czy też pełne słodyczy fotografie hinduskich dzieci. Jak mówi sam autor: ,,Każdy mój wyjazd do Indii, a było ich już jedenaście, jest odkrywaniem Indii i ich mieszkańców na nowo. Indie możesz pokochać lub znienawidzić. Różnorodność kultur, wyznań, osobowości i charakterów, mnogość krajobrazów, przepych świątyń i budowli, nadają Indiom wymiar bajkowości. Spojrzenia uchwycone obiektywem wyrażają spokój, radość, akceptację i tajemniczość”.

Wojciech Koć barwnie opowiadał o swoich podróżach. Obalił też wiele mitów i stereotypów związanych z tym niezwykłym krajem i różnicach kulturowych, które niekiedy są trudne do zrozumienia dla Europejczyka. Mówił o ludziach, których spotykał na swej drodze i licznych przygodach.

Swoją opowieść zilustrował licznymi fotografiami. W trakcie wernisażu goście mieli okazję spróbować specjałów kuchni indyjskiej, przygotowanych przez żonę podróżnika – panią Barbarę.

Prace prezentowane na wystawie w żyrardowskiej Resursie i opowieści ich autora, przeniosły obecnych w tajemnicze i niezgłębione obszary Orientu. Rozbudziły w wielu obecnych pragnienie odwiedzenia Indii.  

To przecież ogromny kraj pełen różnorodności i kontrastów. To kolebka jednej z najstarszych cywilizacji, wyjątkowa mieszanka różnych religii, zapachów i kolorów. To niewyczerpane źródło inspiracji i jakże odmiennej od naszej kultury.